środa, 29 kwietnia 2020

Niedostępne Święte Graale wśród sneakersów? Znamy ich zamienniki!


Premiery najnowszych modeli butów sportowych jest na swój sposób dziwne. 
Hype wokół dzisiejszych wydań sneakersów sprawia, że ​​rozsądni, logiczni ludzie tracą zmysły (i sporą część swojego salda bankowego) desperacko próbując zdobyć, przypomnijmy sobie, buty sportowe. Każda premiera składa się z trzech etapów, które dotyczą jednego projektu butów sportowych – zapowiedź, „zrzut” i odsprzedaż. I gdy wcześniej to ta pierwsza i druga miały największe znaczenie, to w dzisiejszych czasach zdecydowanie odrodziła się siła resellerów, którzy mogą pobierać komiczne sumy pieniędzy na stronach takich jak StockX za buty Yeezys czy buty męskie Jordan z limitowanej edycji.

Ale co, jeśli podoba Ci się wygląd nowego modelu kicksów, który albo został wyprzedany jeszcze przed śniadaniem, albo kosztuje ponad miesiąc czynszu? Mamy dobrą nowinę! W większości przypadków nie musisz głodować, aby zdobyć dla siebie buty, które wyglądają tak dobrze, jak te, które powodują hiperwentylację sneakerheadów. Aby to udowodnić, wezwaliśmy naszych redaktorów do znalezienia alternatywy dla najbardziej pożądanych, wpływowych lub zwyczajnie drogich butów ostatnich kilku lat. Oto, co znaleźli.

Balenciaga Triple S

Balenciaga Triple S to jeden z najbardziej popularnych butów na rynku, który wyróżnia się na tle innych butów pochodzących z trendu „brzydkich” sneakersów jakie w ostatnich sezonach wyprodukowano miliony i które zasilają kolekcje wszystkich niemal marek modowych. Pokazany po raz pierwszy w styczniu 2017 roku i opisany jako „wizualny kompozyt” trzech różnych rodzajów butów sportowych model Triple S był prawdziwym fenomenem od samego początku swego istnienia. Od tamtego jednak czasu pojawił się legion naśladowców, którzy próbują odtworzyć to samo zgodnie z zasadą „wszystko zmiksowane” i wychodzi magia. I choć może nie są to tak wysmakowane kicksy jak Triple S, to jednak nie wychodzą źle na ich tle.


Jeśli chodzi o wzornictwo „brzydkich” sneakersów, nie można zaprzeczyć, że model Balenciaga Triple S był katalizatorem „balonowego” trendu masywnych tenisówek. Ale kto naprawdę chce wydać tyle samo, co czynsz, na parę butów, które prawdopodobnie wyjdą z mody za kilka miesięcy? Pamiętaj, że  bez względu na to, co mówią ci rymowanki, nie możesz jednak mieszkać w bucie, więc pozostaje Ci szukać ciekawych alternatyw.

Sekretem odtworzenia wyglądu buta Triple S  jest znajomość kluczowych szczegółów, których należy szukać na sneakersowych półkach. W tym przypadku jest to wierzch z mieszanego materiału składający się z siatki, skóry i nubuku, duży język i przesadny kształt cholewki.
Gdzie szukać alternatyw? W popularnych sieciówkach odzieżowych, które są w każdej galerii handlowej lub… kolekcji Reebok. Pamiętasz buty Reebok Insta Pump? Na pewno świetnie zrekompensują Ci chęć posiadania wybujałych butów na platformowych, pompowanych podeszwach!

Yeezy Boost 350 V2

Kiedy Kanye West ogłosił plany skierowania swojego (deklarowanego) geniuszu w stronę mody, masy szydziły. Ale pomimo nienawiści do hejterów, postapokaliptyczny, zdezorientowany futuryzm modelu Yeezy sprawił, że sneakerheadowie wpadli w obroty, a fani ustawiali się w kolejce razem z namiotami albo owijali się pięcioma warstwami kocy i śpiworów pijąc herbatę z termosów. Wszystko aby zdobyć projekty obuwia pana Westa.


Najbardziej zapadającą w pamięć sylwetką w dziedzinie tej kolekcji obuwia są Yeezy Boost, które są natychmiast rozpoznawalne dzięki ich charakterystycznej cholewce Primeknit i prążkowanej podeszwie. Co ciekawe, są one najczęściej wybierane przez nastolatków. Tak, my także nie możemy przez całe życie pojąć, skąd oni mają wystarczająco dużo kasy, by wydawać je nieustannie na przepyszne, drogie kicksy, o których marzą wszyscy.

Jeśli nie masz ani grubego pliku peelenów ani ochoty wydawać na kicksy więcej niż miesięczne stołowanie się w knajpach, albo po prostu nie chcesz wpychać więcej pieniędzy w już wypchane sejfy pana Westa, możesz zdobyć buty w stylu Yeezy wybierając parę butów sportowych, które są ukłonem w kierunku podstawowej przesłanki projektu. Pewnie Ci nieprzyzwoici i osądni nastolatkowie zauważą Twoje podróbki i rozpoznają je na kilometr, ale wśród tych, którzy są mniej pochłonięci studiowaniem „czystości tenisówek”, twój wybór będzie wygrany.
Jak już wspomnieliśmy cholewki z oryginalnego projektu YEEZY (wykonane z jednego cyfrowo dzianego materiału) nie są zbytnio przyjazne dla portfela, więc naśladuj ich efekt, wybierając buty sportowe z teksturowanymi panelami. Wybór podeszwy jest również ważny, a więc poszukaj modeli, których dolna część delikatnie wysuwa się na zewnątrz. Jeśli chodzi o kolor, najlepiej postawić na kolor biały lub inny odcień złamanej bieli. Do tego szukaj małego i bezbarwnego, aby całość buta była gustowna.

Przykłady? Buty Puma Mesh albo Puma Ignite. Naprawdę ciekawe alternatywy dla Yeezy!

Off-White x Converse Chuck Taylor All Star

Ach, ta siła brandingu. To umiejętność, w której Virgil Abloh jest zdecydowanym pionierem, zwłaszcza w erze mediów społecznościowych. Jego technika? Przyklej plastikową czerwoną opaskę kablową do dowolnego projektu buta, który uznasz za odpowiedni, i obserwuj, jak rośnie wartość odsprzedaży. Średnia cena sprzedaży butów Off White x Converse All Star 2018 według StockX wynosi 3700zł. Cena detaliczna? 567zł. OK… a więc zmieniono pewne szczegóły projektu, w tym dodano na przykład atrakcyjną niebieską gumową podeszwę i półprzezroczystą cholewkę, a także kilka znaków cudzysłowu tu i tam, ale pozatym niewiele można dodać, aby uzasadnić tego rodzaju skok ceny tych kicksów.


Jak obejść cenę tych butów Converse?

Dzięki standardowej ofercie marki Converse All Star nie tylko oszczędzisz pieniądze, ale także zyskasz maksymalną wszechstronność – buty Converse to bowiem dosłownie trampki, które możesz nosić ze wszystkim i wszędzie i kosztują w przeliczeniu tylko 350zł. Pomyśl teraz o wszystkich burgerach, które możesz kupić za tę oszczędzoną, dodatkową gotówkę. A jeśli tylko chcesz, zawsze sam możesz samodzielnie doczepić do sznurowadeł czerwoną opaskę kablową…
Oryginalny model All Star miał wysokie cholewki, a jego wszechobecny styl jest niczym innym jak ikoną odzieży męskiej, ale pamiętaj że istnieje wiele alternatyw w różnych wzorach i wysokościach, aż po podeszwy na koturnach (choć to raczej dla dziewczyn) i dodatki skóry czy zamszu.

Nike Killshot 2

Model Nike Killshot 2 trochę nie pasuje do formy typowego przehype’owanego sneakersa. Wierna przeróbka butów sportowych z lat 80. XX wieku nie jest szczególnie odważna, ani szczególnie wyrazista i jest sprzedawana wyłącznie w J.Crew, co niewiele osób nazwałoby pułapką na hypebeastowy miód. Dlaczego więc wszyscy mają wściekły apetyt na tego retro buta treningowego? Na początek odpowiemy w ten sposób: jest po prostu idealny.



Killgore 2 to buty do biegania w stylu retro. To trend wśród sneakersów, który się nie poddaje i właśnie takie kicksy chcą obecnie nosić wszyscy (nawet jeśli pierwotnie projekt ten był przeznaczony do gry w tenisa). Model ten wyróżnia harmonia łatwych w noszeniu kolorów, symetrii i nostalgii charakterystycznej dla sportowej odzieży w stylu vintage. Jedno jest pewne – ten projekt obuwia sprawia, że Wes Anderson po prostu płacze. Ponadto wdrożono celowo ograniczające zabiegi, które kolaboracja Nike i J. Crew dodali do tego projektu, a które wzbudziły dodatkowe zainteresowanie modelem. Nic dziwnego, że nowa kolorystyka modelu zostaje prawdopodobnie wyprzedana w niecały tydzień od premiery.

Jeśli przeanalizujesz model Nike Killshot 2 zauważysz, że jego wyróżniające się funkcje można łatwo znaleźć gdzie indziej. Podeszwa z gumy, cholewka z białej skóry w kolorze kości słoniowej z miękkim szarym zamszowym wykończeniem i insygniami marki w retro pierwotnym stylu. Dodaj na języku wszywkę z logo, a uzyskasz przepis na model, który większość marek wyprodukowała więcej niż jeden raz, w tym Nike.

Jakie są więc alternatywy dla modelu Killshot 2? Nike SB Team Classic, Tiger Corsair, Puma RS-1 czy Nike Cortez. Różnice są naprawdę minimalne!

Adidas Futurecraft

Podczas gdy wciąż próbujesz ustalić, co będziesz jadł dzisiaj na obiad, Adidas jest zajęty wymyślaniem przyszłości obuwia w postaci swojego modelu Futurecraft. Oryginał tego modelu został wydany po raz pierwszy w 2016 roku i miał wyróżniającą się cholewkę oraz coś co sprawia, że jest totalnie wyjątkowy - podeszwę stworzoną za pomocą technologii druku 3D. Kolejne wersje jeszcze bardziej zaktualizowały tę innowacyjną podeszwę (kochamy naukę!) i można śmiało stwierdzić, że to właśnie ta zadziwiająca technologia sprawiła, że buty Adidas Futurecraft ​​stały się jednym z najbardziej poszukiwanych sneakersów w najnowszej historii sneakersów.
Czym zastąpić model Futurecraft?



Podczas gdy inne marki odzieży sportowej również zajmowały się technologią druku 3D, to ich modele również są dostępne tylko w limitowanych ilościach i wersjach, co praktycznie niweluje tę drogę do naśladowania.

Zamiast tego poszukaj więc czegoś, co imituje dwa główne wizualne elementy wyróżniające tego buta Adidas -czyli  dzianinową cholewkę i kosmiczną podeszwę. Ten pierwszy jest stosunkowo łatwy do zdobycia, ponieważ był jednym z największych trendów w sneakersach ostatnich kilku lat, podczas gdy ten drugi jest regularnie występującym motywem we współczesnych projektach butów Adidas. Spójrz na popularny i łatwo dostępny model Adidas Deerupt oraz niedawną współpracę z raperem Pharrellallem Williamsem, która tak naprawdę nigdy nie eksplodowała wśród sneakerheadów. Na początek na pewno wystarczy! Inne alternatywy? Model Nike Epic Reack Flyknit 2 albo Allbirds Wool Runner.

Gucci Ace

Gucci Ace po raz pierwszy stał się hitem tysiąclecia w 2016 roku, kiedy dyrektor kreatywny domu mody Gucii Alessandro Michele zaczął umieszczać retro styl na projektach włoskiego domu mody. Cofnijmy się kilka lat wstecz, a zobaczymy, że to wszystko zaczęło się od pasiastych czerwono-zielonych pasków tej marki na bocznej ściance cholewki klasycznego kształtu tenisówki. Później w kolekcji Gucci pokazała się niemal cała rodzina wzorów obuwia, obejmująca aplikacje pokazujące wszystko, od węży po płomienie, torując drogę dla mody i mody ulicznej razem ramię w ramię.
Jak znaleźć kicksy o podobnym wyglądzie do Gucci Ace?



Czasami – co jest w porządku przez większość czasu - moda polega na sprzedawaniu ludziom czegoś, na co niekoniecznie stać ich i co niekoniecznie potrzebują. Gucci Ace jest tego najlepszym przykładem. Jasne, że biała skóra użyta do tworzenia ich cholewek jest gładsza niż Barry White w jedwabnej piżamie, a rypsowa taśma od prawie wieku jest synonimem luksusowej marki, ale wciąż są to tylko trampki.

Jednakże nikt nie powinien rezygnować z kilku posiłków, aby dobrze wyglądać. A co, jeśli powiemy Wam, że można uzyskać ten sam efekt bez życia na krawędzi i żywienia się kurzem zebranym pomiędzy klawiszami biurowej klawiatury? Wystarczy zwrócić uwagę na ten sam niski profil inspirowany latami 70., wykończony kluczowymi detalami, takimi jak np. motywy roślinne na ścianie bocznej i kontrastowa naszywka na pięcie. Tylko nie mów, że Ci o tym nie powiedzieliśmy!
Alternatyw szukaj w kolekcjach marek takich jak Tommy Hilfinger czy Lacoste oraz w sieciówkach popularnych sklepów.

Buty marki Common Projects

W pewnym momencie w ostatniej dekadzie wydawało się, że gustowna marka słynąca z minimalizmu pochodząca ze Skandynawii całkowicie zabije wybujałą modę, a mężczyźni wybiorą solidną, prostą prostotę w stosunku do wszystkiego, także kicksów noszonych na co dzień. Buty sportowe Achilles Low pochodzące ze stajni Common Projects nie są popularnymi tenisówkami w taki sam sposób, jak niektóre inne modele na tej liście, ale są butem minimalistycznego ruchu wśród sneakersów. To po prostu funkcjonalne luksusowe kicksy z górnolotną ceną.



Chociaż projekt Achilles Low zrodził się w późniejszych iteracjach kicksów wykonanych z zamszu, perforowanej skóry i wszelkiego rodzaju pastelowych odcieni odpowiednich dla marki, to jednak ten prosty, biały, skórzany sneakers nadal pozostaje kwintesencją designu marki, rozpoznawaną tylko przez metaliczne cyfry z boku cholewek.

Piękno (i rzeczywiście uniwersalny urok) butów treningowych Achilles Low polega na ich prostocie. Oznacza to, że znalezienie innego podobnego modelu w tym samym stylu jest dość proste. Wybierz po prostu całkowicie białe, pozbawione logo projekty z niską cholewką, które przypominają bezbłędny wygląd modelu Achilles. Inne buty oczywiście nie będą miały tej samej luksusowej budowy, ale na pewno będą dobrze wyglądać na zdjęciach i nie tylko.

W przeciwieństwie do innych butów z listy, w tym przypadku marka jaką wybierzesz jest nieistotna, ponieważ marka Common Projects nie jest mocno znana w naszym kraju. Pamiętaj tylko by wybrać buty o skórzanych cholewkach i wkładkach ponieważ buty wykonane z tanich materiałów mogą powodować ból stóp.

Alternatywy: Adidas Gazelle, Reebok Classic Leather.

Dior B23 Oblique

Model ten, będąc częścią pierwszej kolekcji odzieży męskiej Diora prowadzonej przez Kim Jonesa został sławny jeszcze zanim ktokolwiek go zobaczył. Tal naprawdę kiedy tylko się pojawił, stał się kocimiętką na Instagramie dla sneakerheadów na całym świecie. Logo Dior z powtarzalnym wzorem, określane jako „ukośne” ma odpowiednią subtelność dla osób, które chcą sflashować swoje marki, a przezroczyste panele dodają futurystycznego stylu tej właściwie mocno klasycznej sylwetce.
Dior B23 to wysokie buty zaprojektowane z myślą o zauważeniu i choć ich przezroczyste panele nie zostały powszechnie skopiowane, jak można się spodziewać (przynajmniej jeszcze nie), to jednak istnieją inne sposoby na zwrócenie na siebie uwagi. Jednym z nich jest po prostu branding, co znajdziesz choćby w zbiorach kolekcji klasycznych butów Converse Chuck Taylor. Jeśli jednak nie masz ochoty chlubić się jedną z marek, znajdź po prostu but wykończony ciekawą teksturą, metalicznym połyskiem lub szalonymi błyszczącymi cekinami.


Vetements x Reebok Genetically Modified

Wszyscy są tak zajęci utrzymywaniem świeżości swoich kicksów, że ​​wystarczyło celowe zabrudzenie butów, by obalić całą dotychczasową kulturę i wysadzić umysły sneakerheadów. Wszystko stało się dzięki długotrwałemu związkowi marki Reebok i jednej z najbardziej poszukiwanych marek modowych dekady, Vetements.

Rezultat doprowadził do stworzenia trendu masywnych sneakersów o przesadzonym wykończeniu. Oczywiście nie bez znaczenia pozostały również popękane skórzane panele i podejście do detali w stylu Frankensteina, w wyniku czego pojawił się modowy „potwór”, który osiągnął ogromną sławę, jakiej nie miał żaden inny masywny but treningowy kiedykolwiek wcześniej.


Jest jednak coś niesmacznego w naliczaniu ponad tysiąca złotych za tenisówki zaprojektowane tak, aby wyglądały tak samo jak twoje 10-letnie buty do biegania, które dostały nie raz w papę, ale wygląda na to, że ten niepokojący trend jeszcze się nigdzie nie wybiera i wciąż z nami pozostanie. Na szczęście są inne markowe buty, które mogą okazać się równie dobre dla twojego niedbałego, luzackiego looku i istnieje inny sposób naśladowania tego genetycznie zmodyfikowanego potwora i to w jego proporcjach. Po prostu sięgnij po oryginalny model sneakersów na przykład ten wyprodukowany przez Reebok o nazwie Instapump Fury. Diadora Heritage również świetnie odnajdą się w tej roli!

Stella McCartney Loop

Marka Stella McCartney stała się znana między innymi dzięki butom Loop, które zgodnie z wartościami marki są imponująco zrównoważone. Są wykonane całkowicie bez kleju, zamiast tego polegają na staroświeckim sposobie szycia. Co więcej, do ich stworzenia nie jest używana skóra, aby uniknąć ranienia zwierząt. Jeśli chodzi o koniec okresu ich przydatności do użycia, szwy buta można usunąć, co pozwala na ich demontaż i całkowity recykling, choć mamy nadzieję, że będzie to co najmniej za 10 lat, biorąc pod uwagę cenę.



Techniczne buty treningowe nie są niczym nowym, ale dopiero stosunkowo niedawno wkroczyły do świadomości mody. Podczas gdy wcześniej używano technologii tylko do produkcji butów do biegania lub turystycznych, to masywne podeszwy i mieszanie materiałów użytych do tworzenia butów zostały przyjęte przez słynne luksusowe domy, takie jak Prada, Balenciaga i oczywiście Stella McCartney.

Jeśli nie masz w kieszeni zapasowych 2000 złotych pocieszamy - nie będziesz miał trudności ze znalezieniem podobnej sylwetki kicksów na rynku, chociaż może być problem ze znalezieniem takiej, ma taką samą wrażliwość jeśli chodzi o ochronę planety. Jeśli jednak szukasz podobnie wyglądającego buta z wbudowaną skarpetą i wytrzymałą nakładającą się klatką zewnętrzną, nie szukaj dalej niż Nike Air Huarache, który jest oryginalnym cross-runnerem niemal do wszystkiego.
Przykładowe inne projekty? Adidas NMD R1 albo Nike Presto Fly World – wszystkie oczywiście w kolorze czarnym all black!

Powodzenia!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz